Autor |
Wiadomość |
Mona |
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 4:09 pm Temat postu: |
|
Te dokumenty to nie "kopiuj-wklej" tylko zasady, których przestrzeganie ma zapewnić bezpieczeństwo żywności.
Ale skoro są tak nieważne to i zasady pewnie nie są ważne.
A taki film Bareji gdzie jest tekst: a won mi tu z tymi włosami, tu jest kiosk, ja tu mięso sprzedaję - oglądaliście.
To też by pasowało. |
|
|
? |
Wysłany: Sro Sty 26, 2011 9:15 am Temat postu: |
|
Czy Pani nie myli decyzji opłatowej z rachunkiem? Pewnie potraktowała Pani decyzję jako rachunek do zapłaty i rachunek jako drugie polecenie zapłaty (to się zdarza) te rzeczy przychodzą kilka dni po sobie. |
|
|
dna |
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 9:24 pm Temat postu: |
|
@MONA "Teatrzyk Zielona Gęś" 10/10 |
|
|
Sansei |
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 2:10 pm Temat postu: |
|
Nie zawsze się da tylko kopiuj/wklej, bo czasem wychodzą głupoty, jak się nie dostosuje do konkretnych realiów... no ale jeszcze zależy od dokumentów i podejścia do kopiowania kontrolujących itp. |
|
|
k |
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 2:06 pm Temat postu: |
|
no wielkie uchybienie, brak dokumentow kopiuj-wklej |
|
|
Sansei |
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 1:43 pm Temat postu: |
|
No i co był HACCP itp, a uchybienia jednak były.... |
|
|
k |
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 10:07 am Temat postu: |
|
wasza działanosc przypomina film barej , żerowanie na amatorach i nie tylko, instytucja od malowania ścian.do widzenia. dziękuje za pomoc. |
|
|
Mona |
Wysłany: Wto Sty 25, 2011 8:19 am Temat postu: |
|
Teatrzyk Zielona Gęś
ma zaszczyt przedstawić
"Zapłata za wizytę w sanepidzie"
Osoby:
Sanepid i Amatorka działalności w sektorze spożywczymi
Amatorka działalności w sektorze spożywczymi
(na forum sanepidu): Miałam źle, ale poprawiłam i sama przyniosłem dokumenty. Czy muszę płacić za wizytę w sanepidzie?
Sanepid
(na tym samym forum): Tak mówi prawo, a my mamy obowiązek działać w ramach tego prawa. Pani naruszyła przepisy i za to przewiduje się określoną opłatę karną.
Amatorka działalności w sektorze spożywczymi
(jw.): Ale ja już mam dobrze i sama przyszłam.
Sanepid
(jw.): To dobrze, nie zapłaci pani za wizytę sprawdzającą, jedynie za pierwszą negatywną kontrolę i ewentualnie analizę przyniesionej dokumentacji.
Amatorka działalności w sektorze spożywczymi
(jw.): Ale ja się nie zgadzam. Słyszałam, że koleżanka nie musiała.
Sanepid
(jw.): Pani nie rozumie. To my, jako pracownicy PIS pracujemy na Pani zlecenie, żeby żywność trafiająca do konsumentów (w tym Pani) była bezpieczna. Jeśli stwierdzimy nieprawidłowości naszym obowiązkiem jest nałożyć mandat, czy wydać decyzję o opłacie za negatywną kontrolę.
Amatorka działalności w sektorze spożywczymi
(jw.): Ale wy jesteście już niepotrzebni. My już mamy HACCAP i wystarczy.
Sanepid.
To ja się wyloguję ...... |
|
|
kamila |
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 10:54 pm Temat postu: |
|
co mi po odwolaniu, skoro twierdzicie ze musze zapłacic, czy moj oddzial zadecyduje cos innego?! tym bardziej ze same wystawily rachunek?!
cieszylabym sie gdyba ta instytucja wogole nie istniala, skoro wprowadzono haccp i inne systemy |
|
|
Hans |
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 10:15 pm Temat postu: |
|
1. Proszę czytać ze zrozumieniem
2. Od decyzji PPIS przysługuje odwołanie do PWIS (tak jak napisano w pouczeniu decyzji)
3. Pani z ,,sąsiedniej siedziby" nie mając akt sprawy nie powinna się wypowiadać.
4. Proszę się cieszyć, że sekcja ,,żywności" nalicza opłaty ryczałtem! |
|
|
kamila |
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 8:52 pm Temat postu: |
|
wynika z nich ze tak czy inaczej musze zapłacic, natomiast z wypowiedzi pani z sąsiedniej siedziby wynikało ze nie musze zapłacic i nie ma rachunku, komu wierzyć? wyjdzie na to że cokolwiek przyjdzie trzeba zapłacić, a niby wszedzie obowiazuje to samo prawo... |
|
|
Zośka |
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 8:38 pm Temat postu: |
|
proszę przeczytać jeszcze raz moje poprzednie wypowiedzi... |
|
|
kamila |
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 8:29 pm Temat postu: |
|
"dzieki" temu ze zaniosłam, opłata za sprawdzenie przyszła, wiec niczego to nie zmienia |
|
|
Zośka |
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 8:14 pm Temat postu: |
|
nieważne, bo placi Pani za uchybienie stwierdzone podczas kontroli
ale dzięki temu, że Pani doniosła dokumenty nie będzie kontroli sprawdzającej i kolejnej opłaty. |
|
|
kamila |
Wysłany: Pon Sty 24, 2011 8:08 pm Temat postu: |
|
czyli to nieważne że poszłam do siedziby osobiście by sprawdzić dokumenty?i " nie naraziłam " sanepid na żaden koszt? tak czy inaczej trzeba zapłacić? |
|
|