Autor Wiadomość
jag61
PostWysłany: Sro Maj 26, 2010 1:39 pm    Temat postu:

Hans napisał:
.. Jeśli w pobliżu znajdują się studnie ,,kopane" nie zalecał bym korzystania z nich.

Arrow Hans - o to mniej więcej mi chodziło, jak pisałem o HK.. Zwłaszcza co później ( w/ mnie, jeśli to woda przesączająca się z terenu cmentarza - to chyba badanie wody? i odkażanie studni? ) . Jednocześnie chyba jednak najlepszym wyjściem będzie zwrócić się (pisemnie!!) do wydziału zarządzania kryzysowego z opisem całej sytuacji (możliwe, że prace melioracyjne a później badawczo/odkażające będą na koszt państwa.. - ale to moje "gdybanie")
Hans
PostWysłany: Sro Maj 26, 2010 7:54 am    Temat postu:

Jeśli cmentarz nie znajduje się w strefie ochronne ujęcia wody (a raczej na pewno tak nie jest) to Komunalna ma tu mało do powiedzenia.
Radzę porozmawiać z zarządcą cmentarza może wspólnie coś zaradzicie. Wodę która zbiera się na pana posesji wg mnie jak najbardziej można ,,pompować" do kanalizacji deszczowej.
Przypuszczam, że zaistniały problem wynika z obecnej sytuacji pogodowej tj zbytnie podniesienie wód gruntowych i powinien niedługo ustąpić. Jeśli w pobliżu znajdują się studnie ,,kopane" nie zalecał bym korzystania z nich.
jag61
PostWysłany: Sro Maj 26, 2010 6:01 am    Temat postu:

Znowuż "nie moja działka" - ale proszę zwrócić się do Oddziału Higieny Komunalnej (studnie - możliwość zatrucia wody ) i do Wydziału ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta/Gminy ( odprowadzenie wód).. Ewentualnie też do Wydziału Zarządzania Kryzysowego w mieście/gminie (powinni oni koordynować wszelkie działania)...
go??naforum
PostWysłany: Wto Maj 25, 2010 5:39 am    Temat postu: Woda wypływająca z cmentarza

Witam Wszystkich!
Potrzebuję informacji, bo nie wiem do kogo mam się zwrócić. Otóż mieszkam obok cmentzrza - ok. 10 mb od jego murów i akurat w miejscu najniżej położonym względem jego lokalizacji. Po ostatnich opadach deszczu stała się rzecz dotąd nigdy niespotykana. Spod ziemi w najbliższej okolicy wypływa woda, co spowodowało całkowite romoknięcie gruntu. Zapada sie w ziemię płot betonowy, po podwórzu (utwardzonym) strach jeździć bo wszystko pod nogami i kołami "pływa". Najgorsze jest jednak to, że woda ta wdziera się do piwnic spod posadziki i przez ściany (spływa ze ścian). Płynąca woda po powierzchni ziemi przepływa obok studni sąsiadów położonych poniżej, również na podwórza niżej położonych domów. Ja pomontowałem pompy, które ratują piwnice wysysając wodę ze zrobionej studzienki, którą wykułem i wkopałem w piwnicy na głębokość poniżej 1m.
Przeczyną tej sytuacji jest cmentarz z bardzo dużą ilością grobowców, które zakumulowały wodę i działają jak studnie zasilając cały teren w podskórne wody.
Czy tą wodę można odprowadzić do kanałów burzowych ewentualnie skierować do położonej ok. 200 m dalej rzeki? Do kogo mam się zwrócić o pomoc w tej sprawie?
Z góry dziekuję za wszystkie porady !!!


Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group