 Wysłany: Sro Gru 22, 2010 10:08 am Temat postu: |
|
dobra wyluzujcie, i w labach jest zajebiście i w nadzorze też. W mojej PSSE w labie wiem że nie biorą dla siebie pieniędzy za eski tylko do budżetu stacji, ale w niektórych stacjach wiem że tak jest. No cóż cieszmy się ich szczęściem 
Co do tematu o kąpieliskach to nie rozumiem ile ma wykonać badań organizator miejsca wykorzystywanego do kąpieli... jedno??? bo z kąpieliska to sprawa jest oczywista że mają być przynajmniej 4 (do oceny wody wyliczanej z percentyla lepiej żeby tych badań było więcej bo umnie jeden ostro negatywny wynik zmienił ocenę z dobrej na niedostateczną  ) |
|
| Wysłany: Sob Gru 18, 2010 5:00 pm Temat postu: |
|
| Przepraszam za brak nazwy autora poprzedniego postu. | |
| Wysłany: Sob Gru 18, 2010 4:56 pm Temat postu: |
|||
wse Tym się różnimy, ze Ty piszesz o pewnych zasłyszanych tylko informacjach, a ja o faktach wynikających z dokumentów. |
|||
| Wysłany: Pią Gru 17, 2010 9:01 pm Temat postu: |
|
| to ja powiem jak jest u mnie - w godz 7-15 labor nie tylko sie wyrabial z badan statutowych, ale jeszcze ci sami pracownicy robili eski, zlecenia...wlasciwie o 14.30 nikt juz nie pracuje...to ja sie pytam - czy faktycznie TYLE osob jest potrzebnych, skoro nie tylko robili nadzorowe proby ale takze dodatkowe (ktorych czasem bylo 2x wiecej)...
jezeli wejdzie nowe rozp kapieliskowe, to z nadzoru bedzie robiona JEDNA proba, reszta to problem wlasciciela 
rozporzadzenie o wodzie do spozycia nie mowi, ze trzeba (jak poprzednio) robic np Mn i Fe - czyli znowu odpada jakis procent badan... od nowego roku lab inspekcji nie bedzie robic ZLECEN (likwidacja gospodarstw itd.) to jak bedzie potrzebne WIECEJ ludzi....?? inspekcja powinna byc skupiona na nadzorze - idzie do wlasciciela wodociagu i prosi o okazanie badan wody, prowadzonego monitoringu...czemu z budzetu ma byc to robione - przeciez wiemy ze sa to koszty olbrzymie (w mln zlotych)? ps. tak dla przemyslenia - nie wiem gdzie robione sa zlecenie PO godzinach pracy, wiem gdzie sa robione W GODZINACH pracy lab (na papierze jakims moze i sa po godzinach)...jak ma sie czuc pozostala czesc ludzi normalnie pracujacych (nadzorowcow), nie mogacych sobie dorobic LEGALNIE w godzinach pracy...?? a pensje mamy takie same albo i nizsze niz lab.... pozdr |
|
| Wysłany: Pią Gru 17, 2010 6:04 pm Temat postu: |
|
Jeżeli chodzi o laboratoria to ja to widzę inaczej. Może się okazać, że ludzi tam jest za mało bo znacznie wzrośnie liczba badań. 
Przyjmijmy, że ze dla nadzoru robili 1000 analiz wody. Tyle jest wykazane w MZ 45 . Zlecenia zewnętrzne oczywiście po godzinach pracy. Po nowym roku zlecenia idą do budżetu państwa. W sprawozdawczości lab. wykaże wykonanie w tym samym czasie i przy tej samej obsadzie, ze zleconymi, 2000 analiz. |
|
| Wysłany: Czw Gru 16, 2010 12:04 pm Temat postu: |
|
| totalna dezinformacja jest w GISie
obiekty i zoz sa pod wydz. ds nadzoru sanitarnego, a woda...w departamencie bezp. wody, bez dyrektora...ktory jest pod HS.... kapieliska faktycznie tylko 'probka startowa' a reszta od gestora... do tego jak gminy maja placic za badania, to na pewno czesc kapielisk zniknie... ciekawe co beda robic laby skoro...nie ma juz 'esek'...a sa laboratora zewnetrzne...a ludzie w labach trzepali niezla kase...teraz bedzie ich 2 razy za duzo.... przydaloby sie postawic od poczatku nasza inspekcje - skupiona, tak jak powinno byc, na nadzorowaniu i kontroli, a nie zleceniach itp...wywalic emerytow...bo jak to mozliwe ze nadzor to 33% ludzi - jedna trzecia calej inspecji? |
|
| Wysłany: Sro Gru 15, 2010 8:26 pm Temat postu: |
|
| U nas cisza w tym temacie pod koniec listopada miało być szkolenie w wsse jak ugrść temat nowego prawa wodnego i całej sprawy kąpieliskowej ale je odwołali i nikt tematu nie zaczyna :-/. a jak tam Wasze plany harmonogramu prób nadzorowych na 2011- robiliście takowe ? jak sie ustosunkowaliście do prób kąpieliskowych? my zaplanowaliśmy kąpieliska tak samo jak w tym roku czyli ze bierzemy w całym sezonie bo nikt nie umiał powiedzieć czy planować próby tylko przed sezonem czy lecieć z nimi i w sezonie. Totalna dezinformacja. | |
| Wysłany: Sro Gru 15, 2010 5:25 pm Temat postu: |
|
| Badamy tylko przed sezonem (E coli i enterokoki)i tylko w kąpieliskach które zostaną zatwierdzone uchwałą (zgłoszone do 31 12 do burmistrza lub prezydenta miasta my rzgw wioś tylko opiniujemy). nie badamy żadnych miejsc zwyczajowych, sadzawek itp. | |
| Wysłany: Pon Gru 13, 2010 8:58 pm Temat postu: ;) |
|||
to dużo wiesz buhaha pozdr.! |
|||
| Wysłany: Pon Gru 13, 2010 8:55 pm Temat postu: kąpieliska |
|||
do nas nie przyszło  mam nadzieję, że dojdzie  |
|||
| Wysłany: Sob Gru 11, 2010 8:19 pm Temat postu: |
|
| PS.
Nie jestem z WLKP. Ale sporo słyszałem. Czasem szefowa z Poznania ma trochę punkt widzenia niż w innych rejonach. |
|
| Wysłany: Sob Gru 11, 2010 8:14 pm Temat postu: |
|
| Wczoraj przez WSSE przyszło pismo z GIS w tej sprawie (w formie odpowiedzi na zapytanie jednego z PWIS). Nie miałem czasu się zagłębiać ale konkluzja jest taka, że z nadzoru badamy wyłącznie przed sezonem i razie wystąpienia zanieczyszczeń. Badania w sezonie "sprawdzające" organizatora zostały z projektu wykreślone. | |
| Wysłany: Pią Gru 10, 2010 9:47 pm Temat postu: WLKP telekonferencja z 26.11 |
|
Czy ktoś coś zrozumiał? Bo albo urodziłam się przygłupem albo dopadło mnie w robocie? KĄPIELISKA! helloł!!!  co ma robić taki szaraczek nadzorowy bo już nie wiem- badać, czy nie badać...?? Oto jest pytanie  |
|