 Wysłany: Pon Wrz 03, 2018 7:47 am Temat postu: |
|
| Inspekcja Sanitarna niewiele tutaj pomoże. | |
| Wysłany: Czw Sie 30, 2018 12:16 pm Temat postu: Grzyb w mieszkaniu - czy to sie nadaje do sanepidu? |
|
| Cześć,
Mam taki problem. Od listopada zeszłego roku zgłaszam do spółdzielni problem z grzybem w jednym z pokojów. Nad nami mieszka dosyć dziwna rodzina (starsze małżeństwo i ich już dość stara samotna córka). Generalnie są jakby troszeczkę oderwani od rzeczywistości i opóźnieni. Niemniej mają nad naszym pokojem łazienke, przez co nas od czasu do czasu mocniej zalewają, ale generalnie głównym problemem, ktory wskazywalismy jest stary pion, bo grzyb pojawia sie tez na klatce i generalnie wokół rury. Po bólach i znojach związanych ze zgłaszaniem tego, 8 wizytach inspektora, spółdzielnia w końcu uznała, że to wina pionu i wymienią nam to nieodpłatnie. Państwo na górze się zgodzili, czekaliśmy na termin fachowców. Dziś był termin, panowie przyszli, skuli u nas cały róg, w którym idzie pion, następnie poszli na góre, gdzie dowiedzieli się, że lokatorzy sobie już wymienili uszczelkę (????????) i oni już nie potrzebują remontu i nie wpuszczą. No krew mnie zalała, mam pół ściany w grzybie, a teraz jeszcze rozbity róg do cegły do rur. Inspektor ze spoldzielni powiedział, że wobec tego muszą uzyskać zgodę od gminy (bo to nie jest mieszkanie tych panstwa) i może to potrwać długo. Pokój praktycznie nie nadaje się do użytku. Czy mogę to zgłosić do sanepidu? Czy sanepid może w tym coś pomóc? Czy do państwowego inspektoratu budowlanego? Czy to ma jakiś sens? Z tego co czytałem, to największy problem jest z uznaniem, że to wina spółdzielni, zawsze się od tego migają - teraz jednak mam już ich zgode, tylko mieszkańcy z lokalu wyżej to blokują. Strasznie słabo. |
|