Forum sanepid.forumoteka.pl Strona Główna sanepid.forumoteka.pl
forum pracowników Państwowej Inspekcji Sanitarnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

RATUNKU!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum sanepid.forumoteka.pl Strona Główna -> Bezpieczeństwa Żywności i Żywienia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kolega macieja
Gość





PostWysłany: Pią Maj 09, 2008 11:34 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

KURWA LUDZIE MACIEJA ZABRAŁA KARETKA PRZED GODZINĄ MIAŁ ROZLEGŁY ZAWAŁ , CO SANEPIDOWCY CIESZYCIE SIĘ!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
Czytelniczka
Gość





PostWysłany: Pią Maj 09, 2008 11:45 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

I co ?? Usatysfakcjonowani pracownicy sanepidu??
Powrót do góry
Kama
Gość





PostWysłany: Pią Maj 09, 2008 2:00 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Bandziory brak słów , brak słówSadSadSadSad
Powrót do góry
Agilent
MegaKozak Forumowy


Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 716

PostWysłany: Pią Maj 09, 2008 5:08 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Studentka mikrobiologii napisał:
Czytam , czytam i sama nie wiem co o tym sądzić , po studiach chciałam pracować w sanepidzie ale jak patrzę na te wpisy , zaczynam sie bac , mnie obowiązywały by przepisy , a życie jest zyciem i jak tu byc uczciwym??
Jak ktoś chce byc uczciwy to jest.
Idac twoim tokiem myslenia to zaden zawod nie jest dla ciebie, bo lekarze to tylko lapowki, wojsko pije, policja kradnie samochody, listonosze kradna renty, ksiegowe robia wałki z kasa a prawnycy bronia mafiozow.... itd itd

Panie z kontroli to tylko czesc sanepidu.
A tylko czesc znich to takie elementy jak opisujecie. Wiec prosze bez uogolnien na wszytkich pracownikow, bo zaczynacie nawyrezac moja cierpliwosc. Nigdy w zyciu nie bylem na zadnej kontroli - zajmuje sie analiza chromatograficzna i nie widze powodu dla ktorego ktos ma mnie obrazac w ten sposob.

I zdan kilka do pracownikow gastronomii:
Jak byscie utrzymywali nalezyta higiene i przestrzegali przepisow to pozniej nie bylo by tylu zatruc. Macie czyste sumienie? Przestrzegacie podstawowych zasad higieny? Bo widzialem kiedys posiewy z wymazow z WASZYCH rak drodzy kelnerzy i kucharki oraz z talerzy... nie roznily sie zbytnio od tych z toalety. Ciekawe dlaczego ?
Niech kamieniem rzuci ten co jest bez winy.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
obserwator
Gość





PostWysłany: Pią Maj 09, 2008 7:23 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Ja rzucę i to prosto w Twoje czoło jestem pracownikiem gastronomii od ponad 30 lat, powiem Ci człowieku coś, robiąc wymazy z Twoich rąk , będzie tak samo, skóra wydziela pot z organizmu a jak jesteś chemikiem czy jakimś innym wykształciuchem to chyba zdajesz sobie sprawę z tego co pot zawiera , min.toksyny wydalane z organizmu, mam koleżankę pracuje w sanepidzie nie powiem złego słowa na nią , jak trzeba to na kontroli opierdoli i to zdrowo wlepi mandat a jak potrzeba to podpowie co i jak zrobić , ale ona na całe opole jest wyjatkiem reszta to takie krowisze jak z opisów, miej pretensje do swoich szanownych koleżanek, że dzięki nim ludzie sanepid stawiaja pod jedną kreską, przez 30 lat się napatrzyłem tak na Wasze poczynania że głoa boli, reklamujecie się że walczycie ze zdrowiem , zgodzę się , ale innym zdrowie i niekiedy życie rujnujecie. Wychowałem się na lodach "pingwinach" może jesteś za młody by je pamiętać i saturatorach na ulicach , teraz najchętniej pozamykalibyście wszystko pod klosz, Ciekawy jestem człowieku gdzie robisz zakupy?? Bo jako pracownik sanepidu nie powiesz mi że nie widzisz nieprawidłowości w sklepach , wiesz , jakbyś tam zrobił wymazy , to gwarantuje Ci że według tych wymazów powinieneś juz nie żyć po spożyciu artykułów ze sklepów. Przez lata pracy widzę straszne zmiany i cieszę się że już może niedługo uda mi się pójśc na emeryturę, bo te zmiany nic dobrego nie daja , młodzi masowo uciekają z gastronomii , brak ludzi i porąbane przepisy Wasze doprowadzą do dużej rotacji zakładów .Co zatym idzie bezrobocia a na bezrobotnych będziesz Ty mam nadzieję młody człowieku pracował .Amen
Powrót do góry
Lenka
Gość





PostWysłany: Pią Maj 09, 2008 8:05 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Iza miałaś rację to jakiś absurd , czy jesteśmy w 21 wieku?? Takie bezprawie?? Czy ta baba ma sumienie?? Tyle Pytań ciśnie się na usta , odpowiedzi będzie brak zapewne .
A studentka mikrobiologii ma rację że się boi pracować w sanepidzie , dziewczyno po co ryzykować zdrowie i życie , przypakiem wygadałabyś się gdzie pracujesz , i jeszcze by Cię kto pobił , jak widzisz tylko Admin ratuje sytuację jak może agdzie reszta pracowników tej szanownej instytucji??Boją się odezwać??Po mikrobiologii znajdziesz ciekawszą pracę niż tam w tym sanepidzie pożal się Boże.
Powrót do góry
Agilent
MegaKozak Forumowy


Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 716

PostWysłany: Pią Maj 09, 2008 8:11 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

obserwator napisał:
robiąc wymazy z Twoich rąk , będzie tak samo,
A nie powinno, bo ja nie pracuje w gastronomii Smile


obserwator napisał:

skóra wydziela pot z organizmu a jak jesteś chemikiem czy jakimś innym wykształciuchem to chyba zdajesz sobie sprawę z tego co pot zawiera , min.toksyny wydalane z organizmu,
Dlatego łapy trzeba myś, ze o talerzach nie wspomne. A nie syf i malaria i ty mi wmawiaj, ze to zdrowe... Ciesze sie, ze odchodzisz juz na ta emeryture, to moze mniej osob sie bedzie trulo rocznie.

obserwator napisał:

reklamujecie się że walczycie ze zdrowiem , zgodzę się , ale innym zdrowie i niekiedy życie rujnujecie.
Sadze, ze jednak bilansa ocalonych do zniszczonych jest jednak na korzysc tych ocalonych.

obserwator napisał:

Wychowałem się na lodach "pingwinach" może jesteś za młody by je pamiętać i saturatorach na ulicach , teraz najchętniej pozamykalibyście wszystko pod klosz,
Przeciez to nie sa fanaberie sanepidu tylko przepisy ustalane przez Ministra Zdrowia albo Komisje Europejska - sanepid jest tylko instytucja kontrolujaca.

obserwator napisał:

wiesz , jakbyś tam zrobił wymazy , to gwarantuje Ci że według tych wymazów powinieneś juz nie żyć po spożyciu artykułów ze sklepów.
?? bredzisz Rolling Eyes


obserwator napisał:

brak ludzi i porąbane przepisy Wasze doprowadzą do dużej rotacji zakładów
Przepisy nie sa nasze tylko WASZe - was obywateli, ktorzy wybueracie sejm i rząd a pośrednio ministra, który sobie takie przepisy ustala. Wiec to ty sam w pewnym sensie takie przepisy ustalasz, wiec o co sie rzucasz?
A rotacja wsrod zakladow jest ze wzgledu na wolny runek a nie sanepid.
To jest lwasnie konkurencja a nie sterowanie odgorne jak w PRL
obserwator napisał:

Co zatym idzie bezrobocia a na bezrobotnych będziesz Ty mam nadzieję młody człowieku pracował .Amen
buhaha podsumowanie w stylu czlowieka nie z tej epoki
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Agilent
MegaKozak Forumowy


Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 716

PostWysłany: Pią Maj 09, 2008 8:22 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Lenka napisał:

A studentka mikrobiologii ma rację że się boi pracować w sanepidzie , dziewczyno po co ryzykować zdrowie i życie , przypakiem wygadałabyś się gdzie pracujesz , i jeszcze by Cię kto pobił
Co nie swiadczy zle o instytucji sanepidu tylko o prymitywnym spoleczenstwie

Lenka napisał:

Po mikrobiologii znajdziesz ciekawszą pracę niż tam w tym sanepidzie pożal się Boże.


Jak czytam takie posty to pracowac sie odechciewa:/
Badamy mase produktów spozywczych, srodowiskowych, warunki pracy, zeby ludzie mogli jesc zdrowe rzeczy, pracowac w bezpiecznych warunkach i monitorujemy środowisko a tu prosze... Przez kilka bab z nadzoru cala ta praca nie jest wazna? Nie zalezy nikomu na bezpieczenstwie sanitarnym spoleczenstwa?
teraz to jestem załamany Mad
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
Lenka
Gość





PostWysłany: Sob Maj 10, 2008 7:24 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Własnie prze kilka bab ( całe stado nadętych krów ) jestes załamany pokaż im te wpisy , nie społeczeństwo prymitywne a baby hehe > Szkoda mi Was innych pracowników sanepidu nie majacych doczynienia z kontrolami , ale podziekujcie koleżankom , to one są wizytówką sanepidu na zewnatrz to one doprowadziły do nienawiści w waszyą stronę
Powrót do góry
obserwator
Gość





PostWysłany: Sob Maj 10, 2008 8:16 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Oj młody człoweku , szkoda mi cię , chciałem troche przedstwaić sytuację jaka panuje w tym chorym kraju , ale widzę że to wszystko na nic , mam tylko nadzieję że usiądzie kilka osób z sanepidu na ławie oskarzonych i zapadna surowe wyroki , moze to Was nauczy czegoś , może obudzi sie w Was trochę człowieczeństwa, żałuję że tak się starałem umilac czas w swoim hotelu jak bawił się sanepid na jakiejs swojej imprezie , mogłem się poddac pracownikom , chcieli was poczęstowac fajnym daniem Smile a co mi powiesz mądry , wyształcony ludku na mrozonki w hipermarketach , pierogi, kopytka , wszedobylska PANGA , w których grzebią ludzie jak w kartoflach na rynku, to jest zgodne z przepisami?? Ładuja łapy byc moze nie umyte po wyjściu z toalety, nie powiesz mi że to wyjątki , pojedź do Reala , Auchan ,Lidla jakoś Wam to nie przeszkadza??chyba że macie swoje sterylne sklepy??
Do pozotałych na forum wie ktos cos o tym Macieju?? Żal mi człowieka:(
Powrót do góry
studentka mikrobologii
Gość





PostWysłany: Sob Maj 10, 2008 10:57 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Adminie źle odczytałeś mój wpis.Chcę być uczciwa w świetle przepisów ale boję sie pracować w sanepidzie jak czytam wpisy ludzi ,którzy maja z ta instytucja doczynienia, wolała bym nie wpasc im w ręce jako pracownica wiadomo jakiej instytucji. Ludzie ci nie patrza na jakim stanowisku kto pracuje, LAĆ BY CHCIELI WSZYSTKICH dziękuje za tę przyjemnośc, czy faktycznie te kobiety takie są??
Powrót do góry
Ela
Gość





PostWysłany: Sob Maj 10, 2008 1:46 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Przepisy przepisamy a życie i tak płynie swoim torem na szczęście nie mam doczynienia z sanepidem ale byłam świadkiem kontroli w jednym ze sklepów, w wyniku tej kontroli jena z kobied z sanepidu sie połakała taka młoda dzieczyna , stara krowa ,która z nia była faktycznie wygladała jak kapo , klienci wsiedli na nie nie szczędzili słów , ekspedientki wyglądały jakby diabów zobaczyły a te szmaty zachowywały się jakby miały pozwolenie samego Boga na traktowanie ludzi jak bydło . Stara chciała cos tłumaczyć że przepisy itd. ale jeden starszy pan kazał jej sie zamknąć i o mało laską jej nie dowalił, sklep działa dalej my jestesmy zadowoleni z osiedlowego sklepiku , który jest od niepamietnych czasów , ceny maja konkurencyjne co do molochów , a jak kiedys spytałam jak sanepid , to mi pani odpowiedziała że sa grzeczne jak nigdy dotąd chciały na czas kontroli zamknąć sklep ale nie maja takiego prawa!!!!hehe
Miałas rację Izka , cos niesamowitego
Powrót do góry
Samouczek
User


Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 4

PostWysłany: Sob Maj 10, 2008 8:09 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Jestem nowy na tym forum a informacje o Was otrzymałem z forum biotechnolog.pl/forum

Wkleiłem mój pierwszy post w dziale "Epidemiologii". Uważam ten dział za najważniejszy.
Tytul: "Kompleks Medyczno Przemysłowy a Człowiek I Jego Otoczenie!"

Co do sprawy Macieja, muszę powiedzieć, ze jestem ta dyskusja trochę zdegustowany.
Maciej nie podał w sowim poście zdanych szczegółów tylko ogólnie wyraził swoje wielkie niezadowolenie z przeprowadzanych kontroli.

Jestem zdania, ze kontrole powinny być i są wręcz nieodzowne. Mówiąc kontrole, mam tu na myśli przede wszystkim , kontrole produktów produkowanych przez przemysł!

Zyczę Maciejowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Abym mógł cos poradzić i zaproponować, potrzebne są bardziej szczegółowe relacje z tego konfliktu.

Pozdrawiam
Ryszard

proszę zapoznać się z moimi wywodami na forach, które podałem pod tytułem:
"Kompleks Medyczno Przemysłowy versus Człowiek I Jego Otoczenie!"
w dziale "Epidemiologii"
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość
Agilent
MegaKozak Forumowy


Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 716

PostWysłany: Sob Maj 10, 2008 10:34 pm    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

studentka mikrobologii napisał:
Chcę być uczciwa w świetle przepisów ale boję sie pracować w sanepidzie jak czytam wpisy ludzi ,którzy maja z ta instytucja doczynienia, wolała bym nie wpasc im w ręce jako pracownica wiadomo jakiej instytucji.

Takie jest spoleczenstwo - pracujesz dla nich a oni na ciebie jeszcze pluja Smile
Ale robota w labo jest spoko - robisz swoje i nie lazisz na zadne kontrole.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email
?ona Macieja
Gość





PostWysłany: Nie Maj 11, 2008 9:03 am    Temat postu: Odpowiedz z cytatem

Drogi samouczku, mam już dośc wpisów ludzi ,którzy tylko myśla o samosądzie , i niesprawiedliwości wynikajacych z kontroli kobiet z sanepidu, chodzi o to że uwzięły sie na zakład którym kieruje mój mąż , kuchnia to jest istne laboratorim dosłownie , włozył tam wiele serca , pracy , nie wspomne o pieniądzach, kłopoty z sanepidem zaczeły sie jak do tutejszego sanepidu doszła kobieta , która musiała odejśc z poprzedniej stacji sanietarno epidemiologicznej ( zostało to sprawdzone ) za nieludzkie traktowanie kontrolujacych , była nawet sprawa cywilna w sądzie , skończyło sie na zawieszeniu tej kobiety przez rok w wykonywaniu zawodu, ale cóz rok minoł szybko i zatrudniła się w naszym sanepidzie .
Do wprowadzenia HACCP została wynajęta pani takze pracownik sanepidu majaca uprawnienia, zakład został przbudowany i dostosowany do wymogów unii europejskiej , ztego co mi wiadomo w unii te przepisy działaja inaczej sa mniej rygorystyczne, w listopadzie odwiedziła męża w/w kobieta i się zaczeło, nie w tym miejscu umywalki , złe instrukcje mycia rąk ( założone przez profesjonalna firme ECOLAB ), zapisy temperatur, mycia , dezynfekcji , nie podobały jej się mimo iz w ksiedze HACCP jest wyraźnie napisane 2 razdy dziennie sprawdzac temperatury , miała zastrzeżenia że powinny byc co godzinę sprawdzane bo moze się coś zepsuć ,teraz cos o samym zakładzie jest to duzy obiekt z 4 punktami gastronomicznymi a jedną kuchnią gdzie produkcja odbywa się na pozostałe likale, Maciej ma zatrudnionych 15 pracowników gdzie dyrekcja twierdzi że jest ich jeszcze za dużo , sa weekendy czy dni że na produkcji jest 5 do 6 osób na 300 do 1500 osób jak sa imprezy plenerowe co Ci ludzie maja robic najpierw , wypełniac tabelki?? Czy wręcz latac na wysokości lamperii by zdązyć z produkcja , a jak wiadomo wszystkim dzisiejszy klient jest klientem wymagajacym, mało tego Maciej ma na głowie sprawy HACCP, kadrowe, recepturowe , prowadzi magazyn , dostawy, w sprawach kadrowych ma byc tez wszystko tak jak w książce jest napisane, łata braki ludzi swoja osobą , jak widac organizm nie wytrzymał napięcia nerwowegi i fizycznego , wszystko razem dało widoczny efekt, wiem ze wine ponosi wiele osób ,ale kobieta z sanepidu wręcz przeszła sama siebie , mąż z własnej kieszeni pokrywa koszty napraw sprzętu, i wszystkich zachcianek tej kobiety, nie miał sił już wydeptywac scieżek do dyrekcji . Kocha to co robi , jest czyściochem do przesady,nawet w domu staje się to nie wytrzymania.Przypomniałam sobie sytuację z kontroli jak baba spytała czy monitoruja temperature dań wychodzących na sale , fakt nie miał tego , nie pomogły tłumaczenia że przciez chłodne dania w dobie upieerdliwego goscia nie moga wyjść z kuchni bo zaraz będzie awantura i że brak czasu jest na sprawdzanie termometrem temperatury , to dała z tego powodu warunkowo zgode na działanie zakladu, pół nocy siedział w domu i drukował z internetu karty charakterystki środków uzywanych do mycia i dezynfekcji , juz w biurze nie ma miejsca na segregatory z zapiskami . Żeby to wszystko miało ręce i nogi to musiało by tam pracować około 40 osób w samej kuchni nie wspomne obsługi. Czy inne zakłady gastronomiczne działaja na podobnych zasadach ?? W ajki sposób?? Ja nie dziwie się że coraz mniej osób decyduje sie na pracę w gastronomii , przy takich zaostrzeniach przepisów , braków kadrowych i "miłych pań z sanepidu .Przepraszam że ta sytuacja odbiła się na Was wszystkich pracownikach tej instytucji ale cóż nigdy sanepid nie był miło widziany nigdzie jak i inne kontrole. Zastanawiałam się czy wszystcy ludzie zatrudniani w kontrolach są selekcjonowani w taki sposób aby wydobyc tych , ktorzy maja specyficzy nadety wyraz twarzy i aby juz swoja osobą poazywały swoja wyższośc i władzę??To był chyba ostatni mój wpis nie mam sił i ochoty juz na to wszystko , teraz tylko najwazniejsze jest zdrowie mojego meza a i moje , ja tez wysiadam nerwowo. Jestem zawiedziona , zflustrowana i pełna niewiści , a taka nie byłam .
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum sanepid.forumoteka.pl Strona Główna -> Bezpieczeństwa Żywności i Żywienia Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 5 z 7
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki na tym forum
Możesz ściągać pliki na tym forum